top of page

VESPER - STRESZCZENIE

AKT 1

AKT 1

W połowie czerwca 1952 roku w londyńskiej redakcji gazety trwa poranny rozgardiasz tuż przed zebraniem redakcyjnym. Pracownicy omawiają ważne i mniej ważne aspekty dotyczące bieżących wydarzeń ze świata – rodziny królewskiej, geopolityki, sportu oraz zmagań Brytyjek i Brytyjczyków z problemami lat powojennych – o których informują w codziennych NEWS OF THE DAY.

Julia, młoda reporterka zajmująca się wydarzeniami kulturalnymi i plotkami z „wyższych sfer”, odbiera telefon od znajomego detektywa policji dotyczący morderstwa zasłużonej bohaterki II wojny światowej – Vesper, znanej również̇ jako Christine Granville, Pauline Armand, a tak naprawdę polskiej hrabianki Krystyny Skarbek – najdłużej aktywnej w Wielkiej Brytanii kobiety-szpiega, ulubionej tajnej agentki Winstona Churchilla, który nazywał ją w listach do córki „my spy numer one”.

Podczas burzliwego kolegium redakcyjnego Julia, powołując się na znajomość z ofiarą zbrodni, prosi, aby to jej przydzielono napisanie reportażu o przestępstwie. Udaje się jej przekonać szefa, redaktora Johna, odważnie oświadczając: TEN TEMAT JEST MÓJ! Młoda dziennikarka przychodzi na pogrzeb Vesper. Spotyka detektywa Freda, wieloletniego przyjaciela jej zmarłego ojca i pyta go: W CZYM JEST RZECZ? Mężczyzna wyjaśnia, że specjalnie skontaktował się właśnie z nią, bowiem wierzy w jej talent reporterski i ma nadzieję, że napisze artykuł oddający prawdę o Vesper.

Dzięki niemu Julia poznaje przyjaciół zmarłej – Andrew, Francisa i Xana, żegnających Vesper utworem SEN BEZSENNY ŚNIJ. Dziewczyna ma sposobność wypytania ich o motywacje zaciągnięcia się do słynnej jednostki S.O.E.(Special Operations Executive – Zarząd Operacji Specjalnych). W retrospekcji przedstawiającej przygotowania do akcji szpiegowskich a CZAS WALKI przenosi nas do początków lat czterdziestych, do czasów szkolenia tajnych agentów brytyjskich w supertajnym ośrodku treningowym.

Wracamy do lat pięćdziesiątych utworem KOBIECA MOC. Julia wspomina matkę, która osierociła ją w czasie wojny, a którą tak bardzo przypominała jej przypadkowo poznana, zaledwie kilka miesięcy wcześniej, Vesper. Dziennikarka jest także pod wielkim wrażeniem bohaterskich działań swoich nowych znajomych. 

 

Prosi o szczere relacje na temat ich towarzyszki walki podejmującej wraz z nimi wiele udanych, sekretnych misji, podczas których wykorzystywała swoje talenty językowe, siłę perswazji i wykazywała się niezwykłą odwagą. Panowie zgadzają się, a kolejne retrospektywy zabierają nas w czasy II wojny światowej. Andrew relacjonuje tajną misję z 1941 roku, podczas której towarzyszył Vesper. Akcja zakończyła się sukcesem i zdobyciem ważnego mikrofilmu. Dzielna agentka symulowała tak dobrze chorobę mówiąc: JA TYLKO ŹLE SIĘ CZUJĘ, że udało się jej wymknąć z rąk oficera Wermachtu, co zainicjowało konieczną ucieczkę obojga szpiegów drogą lądową z Budapesztu do Kairu którą planują w duecie kończącym pierwszy akt zgadzając się, że na miłość JESZCZE NIE CZAS!

AKT 2

Francis i Xan kontynuują wspomnienia o swojej przyjaciółce i opowiadają o śmiertelnie niebezpiecznych akcjach dywersyjnych przeprowadzonych w południowej Francji w lecie 1944 roku. Przypominają, w jaki sposób udało się odważnej Polce przechytrzyć groźnego oficera Gestapo, aby uratować ich z opresji. Niemałą rolę odegrała w tej historii popularna w tamtym czasie piosenka FRANKIE & JOHNNY.

Na prośbę mężczyzn Julia opisuje swoje spotkanie z Vesper sprzed kilku miesięcy. Dziennikarka wyruszyła wówczas w dziewiczy rejs liniowcem Ruahine, płynącym do Nowej Zelandii. Panie poznały się, gdy kapitan statku poprosił swoją załogę o założenie odznaczeń wojennych, otrzymanych w dowód uznania za służbę̨ w czasie wojny, podczas specjalnego podwieczorku z udziałem pasażerów - PAMIĘTAJMY TO!

Vesper, która po wojnie spędziła sześć i pół roku nie mogąc znaleźć sensownego celu w życiu i zatrudnienia, zdecydowała się na pracę na brytyjskim liniowcu pasażerskim jako stewardessa nosiła tak wiele najwyższych bojowych odznaczeń, że wzbudziła jednocześnie podziw pasażerów i ogromną zawiść współpracowników. Z nieprzyjemnej sytuacji pomógł jej wybrnąć członek załogi niskiego szczebla – Dennis.

Julia była tak zafascynowana dokonaniami wojennymi i radą życiową nowej znajomej: MUSISZ SOBĄ BYĆ, że zapytała, naruszając jej prywatność, jak to możliwe, aby bohaterka z najwyższymi brytyjskimi i francuskimi odznaczeniami wojennymi pracowała na statku jako stewardessa. W odpowiedzi usłyszała szczere do bólu wyznanie Vesper JAK MAM DALEJ ŻYĆ?

Andrew, Francis, Xan oraz Fred rozmawiają o dziwnej znajomości Vesper z Dennisem, pytając siebie nawzajem:
CO BYŚ ZROBIC MÓGŁ? Czują się winni, że nie przewidzieli katastrofy i nic nie zrobili, aby temu zapobiec. Wiedzieli, że dla niej kontynuowanie tej znajomości było jedynie uprzejmością, ale w jego przypadku przywiązanie przerodziło się w obsesję i gdy Vesper bezskutecznie próbowała zakończyć ich relację, skończyło się to tragedią. Postanawiają wybrać się na proces sądowy Dennisa w charakterze obserwatorów z nadzieją, że wyrok skazujący oprawcę przyniesie im ulgę.

Tuż przed wejściem na salę sądową Julia odkrywa, że John, wydawca gazety, zamiast przygotowywanego przez nią, rzetelnego reportażu wydrukował artykuł przedstawiający Vesper w bardzo złym świetle. John broni się, mówiąc PRAWDA – GŁUPI ŻART! Przypomina Julii oraz zrozpaczonym przyjaciołom zmarłej, że biznes wydawniczy jest bezwzględnie konkurencyjny. Jego słowa potwierdzają ludzie zebrani na sali sądowej – najchętniej czytają o skandalach, co ogłaszają wszem i wobec w utworze GAZETOWE PRAWDY.

Dennis staje przed sądem i od razu przyznaje się do winy. Gdy sędzia pyta czy ma coś na swoją obronę, morderca odmawia odpowiedzi i zwraca się sam do siebie w monologu UNIOSŁEM DŁOŃ, wspominając swoje nędzne życie, którym tłumaczy popełnioną zbrodnię.

Po ogłoszeniu wyroku zgromadzonych ogarnia głęboki smutek, zaczynają zdawać sobie sprawę, że nawet najsurowsza kara nie zwróci życia Vesper bowiem WYROK JUŻ JEST! Zrozpaczony Andrew opłakuje utratę miłości swojego życia pieśnią TWÓJ ŚMIECH JUŻ ZGASŁ

 

Julia stawia sobie za punkt honoru opowiedzenie światu historii heroicznej Polki, a wszyscy łączą się w finałowym utworze IMIĘ JEJ VESPER!

bottom of page